Kolejni ministrowie spraw wewnetrznych III RP twierdzili konsekwentnie, ze w Polsce nie ma mafii. Tymczasem polska mafia funkcjonowala i systematycznie rozwijala dzialalnosc juz od poczatku lat 90, a jej wplywy systematycznie rosly. Historia opowiedziana przez Zdzislawa Herszmana i kilku innych swiadków pokazuje, co tak naprawde dalo sile polskiej mafii. Wbrew pozorom nie byl to kij bejsbolowy czy karabin maszynowy, ale oparty o powiazania z czasów PRL uklad, w którym czolowi gangsterzy z Pruszkowa byli jedynie drobnymi pionkami. ""To byly doly, nazywali mnie wujek"" – opowiadal prokuratorowi Jerzemu Mierzewskiemu Zdzislaw Herszman. Goscmi w studio byli m.in.: Zbigniew Wassermann (koordynator ds. sluzb specjalnych), Marek Biernacki (b. szef MSWiA, przewodniczacy sejmowej Komisji ds. sluzb specjalnych), Krzysztof Kluzek (b. czlonek zarzadu PKN Orlen), Wojciech Sumlinski (wspólautor programu, dziennikarz Wprost).